Pośród wielu firm i branż, jakie możemy znaleźć obecnie na polskim rynku, jest jedna branża szczególna, różna od wszystkich innych. Branża ta stanowiła jeden z motywów w wielu filmach czy serialach, powstawały o niej nawet piosenki.
Branży tej upadek czy bankructwo raczej nie grozi, ponieważ pieniądze są w niej zawsze, a wręcz są istotą jej funkcjonowania. Urosła ona do takiej rangi, że każdy kraj ma swój własny, a w jego reklamach gra nawet sam Chuck Norris…O czym mowa?
Oczywiście o banku, a raczej bankach i bankowości. Mityczny budynek, do którego, jak głosi legenda, można wejść z pistoletem i w kominiarce, a wyjść z torbą wypchaną dolarami. Abstrahując jednak od niezupełnie zgodnych z literą prawa sposobem wzbogacania się, jakie działania możemy podjąć w banku i co tak naprawdę posiadają w swojej ofercie banki funkcjonujące na naszym rodzimym rynku?
Sprawa wydaje się być oczywista, choć tylko z pozoru, bo w rzeczywistości wcale taką być nie musi. Jedną z pierwszych odpowiedzi, jakie usłyszelibyśmy na pytanie „co oferują banki?” z pewnością byłyby „lokaty”. Oczywiście jest to odpowiedź jak najbardziej poprawna, jednak wymagająca pewnego uzupełnienia, ponieważ lokaty bankowe dzielą się na całe mnóstwo podkategorii.
I tak wśród nich znajdziemy lokaty zarówno krótko jak i długoterminowe, ale także lokaty denominowane, których istotą jest lokowanie waluty obcej (najczęściej dolarów, euro, franków szwajcarskich czy funtów brytyjskich). Istnieją także lokaty inwestycyjne, lokaty bankowe negocjowane, których cechę charakterystyczną wskazuje sama nazwa, lokaty nocne, depozyty progresywne, lokaty rentierskie, terminowe czy anty-podatkowe. Można by tak wymieniać długo, a i tak wiadomo, że czynnikiem decydującym jest najczęściej oprocentowanie lokat. Jednak banki, to nie tylko lokaty.
Kolejnym, dosyć oczywistym skojarzeniem na hasło „bank” będzie „konto bankowe”. Pomijając pewnego byłego premiera, dziwnym trafem bliźniaczo podobnego do panującego wówczas prezydenta, zdecydowana większość dorosłych ludzi w Polsce posiada dziś konto bankowe. Konta różnią się między sobą: niektóre są zupełnie darmowe, przeważnie te dla młodych, inne oprocentowane w niewielkim stopniu, a jeszcze inne wymagają odrobinę wysiłku z naszej strony, by stać się bezpłatnymi, jednak prawda jest jedna – na posiadaniu konta w banku nikt jeszcze nie zarobił. Oprócz banku.
Następne w kolejce są kredyty. Kredyty mieszkaniowe, kredyty studenckie, kredyty hipoteczne itd. itp. Na tych także zarabiają banki, jednak mogą być nam pomocne, jeśli potrzebujemy większej ilości gotówki jednorazowo, na już, a nie możemy jej zdobyć w inny sposób. Najczęstszym przeznaczeniem kredytu jest oczywiście kupno mieszkania.
Banki oferują także szereg innych czynności, jak choćby przelewy gotówkowe czy pożyczki, jednak należy pamiętać, że właściwie jedyną operacją, na której nie zarabia bank, a my – klienci, jest złożenie pieniędzy na lokacie. Oczywiście wcześniej należy poddać dogłębnej analizie warunki oferowane przez poszczególne banki, jednak jeśli wykonamy porządne porównanie lokat, w czym pomóc nam może choćby ranking lokat, to możemy być pewni, że oferta idealnie wkomponuje się w nasze potrzeby, a oszczędzanie będzie dla nas przyjemnością.
