Czy internet zmieni postrzeganie męskości?

Porady

Opublikował:

Od jakiegoś czasu mam wrażenie, że pod wieloma względami kobietom jest o wiele łatwiej. Kobiety mogą łatwiej przyznawać się do błędów i słabości. Nie jesteśmy też napiętnowane za publiczne przyznawanie się do nich. Mężczyznom wbrew pozorom wcale nie jest łatwiej, przynajmniej nie zawsze. Uparcie muszą walczyć o swój honor i swoją męskość
O właśnie – męskość, bo to o niej dzisiaj chcę pisać. Czy jest coś mniej sprecyzowanego i bardziej ograniczającego niż męskość faceta? Wystarczy przyjrzeć się niektórym niepisanym zasadom. Zwykle pierwsza z nich brzmi, że prawdziwy facet robi to, na co ma ochotę. Później mamy już przedstawiony ogromny wykaz tego, na co mężczyzna nie ma prawa mieć ochoty, a na co ochotę mieć musi.

Do tego trzeba dodać odpowiednią ilość testów, które będą potwierdzały, czy faktyczne jest się mężczyzną w każdym z możliwych punktów. Najwięcej „testów” dotyczy oczywiście sfery seksualnej mężczyzny. To tam ma się sprawdzać i to tam ma być niezwyciężony. Nie ma mowy o żadnych problemach, chorobach i niedociągnięcia.

Nic zatem dziwnego, że popularny Xtrasize sprzedaje się tak dobrze, choć nikt oficjalnie go nie kupuje. Mężczyźni o swoich problemach wstydzą się rozmawiać nie tylko ze znajomymi, czy tez z rodziną, ale nawet i ze swoim lekarzem.

Zastanawiam się, na ile internet pozwoli zmienić ten stan rzeczy. Pozorna anonimowość teoretycznie pozwala na więcej swobody i szczerości. Jednak wraz za mężczyznami gotowymi podzielić się swoimi lękami i wątpliwościami – ciągnie zawsze także sznur szyderców gotowych wyśmiać wszystko, co według nich oznacza słabość.

Czy jednak internet faktycznie małymi kroczkami pozwoli zmienić istniejące stereotypy i sprawi, że mężczyźni poczują się sami ze sobą nieco mniej skrępowani przez konwenanse? Czas pewnie pokaże.



Komentarze są wyłączone.